pesland.pl

PES6: Wywiad z Edkiem (podsumowanie półmetka XXIII sezonu w 4 lidze)

W zimny, majowy (sic!) czwartek spotkałem się z Edkiem. W ciekawej rozmowie udało nam się podsumować półmetek rozgrywek w 23 sezonie 4 ligi oraz poznać opinię Edka na kilka ciekawych tematów.

Zapraszam do zapoznania się z treścią rozmowy.

Emilian: Witaj Edek. Na wstępie chciałbym pogratulować świetnych rezultatów w Pesland. Mógłbyś powiedzieć kilka słów o sobie?

Edek: Witam Emilian. Dziękuje za miłe słowa. Na początku zdradzę, że Edek to tylko pseudonim ze szkolnych lat, nie jest to moje imię jak zapewne wiele osób myśli. Mieszkam sobie w Dąbrowie Górniczej, bardzo zielonym mieście w Zagłębiu. Od wielu lat jedyną z moich pasji jest PES.

Emilian: Dlaczego mimo wydania już chyba 4 kolejnych części (sam się w tym pogubiłem), pozostajesz wierny PES6?

Edek: Tak naprawdę ciężko powiedzieć, że jest spowodowane jakaś wyjątkowością tej części. Każdy PES ma swoje wady i zalety. Zawsze z miła chęcią przesiadałem się na nowsze produkcje Konami, a grałem już od ISS na PS1. Zatrzymałem się na szóstce w dużej mierze ze względu na ograniczenia sprzętowe. W marcu tego roku po zmianie dostawcy Internetu (z poprzednim nie dało się pograć online) szybko odkryłem rozgrywki online w PES6. To zadecydowało o pozostaniu z szósteczką.

Emilian: Jednak zaczynałeś przygodę z Pesland dość ostrożnie... najpierw udziały w Pesland Cup's a dopiero po jakimś czasie przyszedł czas na ligową rywalizację.

Edek: Dokładnie tak było. W sumie mogłem wystartować w poprzednim sezonie. Poza tym trzeba też planować zajęcia tak, aby był czas też na obowiązki i inne rozrywki. Dlatego teraz powalczę w lidze Pesland i będą to jedyne rozgrywki ligowe, w których biorę udział. Uznałem, że macie najwięcej do zaoferowania i warto z Wami kontynuować grę online. A co do Pesland Cup to świetna sprawa. Polecam, można zmierzyć się z silnymi przeciwnikami. I nie ma ryzyka że trafisz na cheaterów czy tym podobnych ludzi. Co zdarza się na PES6J, grając np. na E1.

Emilian: Lubisz patrzyć na ludzi z góry?

Edek: Rozumiem, że to pytanie z przymrużeniem oka?

Emilian: Wszystko zależy jak je odbierasz… :) Tak naprawdę chodzi o wyniki... 5 zwycięstw w Pesland CUP, w tym zwycięstwo w jubileuszowym 100 rozdaniu. Bezsprzeczne prowadzenie w tabeli 4 ligi... Po prostu same sukcesy na naszej arenie...

Edek: Rzeczywiście kilka razy udało się wygrać. Jestem skromną osobą, ale myślę, że dość przyzwoity poziom. Na szczęście jest kilku graczy, którzy potrafią sprowadzić na ziemię, pokonując mnie kilkoma bramkami. Najgroźniejszy jak dla mnie jest snajper1929. Zawsze maksymalnie trudne są mecze z dawidziakiem, Raulem, Roorem, Młodym. Można by wymieniać w nieskończoność. A co do 4 ligi to trzeba być ostrożnym i koncentrować się przed każdym meczem. Tego staram się trzymać i powinno być dobrze.

Emilian: Rzeczywiście skromny chłopak :) Co Ci się nie podoba w Pesland lub co byś zmienił/dodał do naszego serwisu?

Edek: Największy atut ligi to zdecydowanie wielu graczy na wysokim poziomie. Każdy chce walczyć z najlepszymi i od nich się uczyć. Podoba mi się to, że cały czas coś się dzieje na stronie. Pesland Cup'y, mecze kolejki, artykuły, radio, turnieje. Strona żyje. Co do zmian to może udałoby się dodać jakieś funkcje do skryptu. Może funkcje wyświetlania strzelców goli w danej drużynie? Dodanie w rankingu nowych statystyk np. procent zwyciętw, średnia goli na mecz. W tej chwili jest już bardzo praktyczny, a rozwinięcie go byłoby krokiem naprzód.

Emilian: Pracujemy nad tym, ale przeszkodą tutaj są finanse. Nie możemy naciskać na programistów którzy mimo niewielkiej gratyfikacji traktują go jako projekt niekomercyjny. Skrypt będzie rozwijany, to pewne. Niewiadomą tylko jest czas. Można powiedzieć, że jesteś już jedną nogą w 3 lidze?

Edek: Na pewno z takim bilansem cięzko zaprzeczyć. Jeszcze kilka meczy z graczmi z czołówki i powinno być wszystko jasne. Myślę, że piąty cykl rozgrywkowy zadecyduje. Wypracowałem kilkupunktowy margines błędu, więc ze spokojem podchodzę do finiszu rozgrywek.

Emilian: Jako przedstawiciel 4 ligi doskonale znasz od wewnątrz tą ligę. Mógłbyś pokrótce opisać rywalizację oraz zawodników?

Edek: Cóż... spróbujmy. Na czele FSV Mainz prowadzone przeze mnie. Losowanie to część naszej zabawy, a w moim przypadku było ono umiarkowanie szczęśliwe. Drużyna jest całkiem w porządku, wyrównana kadra. Kuleje atak. Mam tylko 3 napastników, którzy są zdecydowanie przeciętni. Widać to po bilansie bramkowym, gracze z kolejnych miejsc legitymują się znacznie lepszą skutecznością. Dlatego jestem absolutnie zadowolony z dotychczasowych wyników. Jak na razie traciłem punkty tylko z zespołami czołówki. Wiadomo, że ligę często wygrywa się zdobywając punkty z teoretycznie słabszymi przeciwnikami, wtedy z tymi silniejszymi można pozwolić sobie na stratę punktów. W przypadku Mainz sprawdza się to doskonale. Największy atutem Niemców jest ambitna gra do końca. Potrafią po wyrównanej grze przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść w samej końcówce. Myślę, że dalej kolejność w tabeli jest zupełnie nieprzypadkowa. Drugie miejsce Maniek02. Prawdopodobnie najmłodszy gracz w ligowym gronie. Jak dla mnie najgroźniejszy, dwukrotnie z Nim przegrałem. Dobre umiejętności oraz kwartet napastników w składzie: Odemwingie, Vela, Fortune, Bednar, dały najlepszy atak w lidze. Myślę, że każdy z tych napastników grałby pierwszy plac w Mainz. 3cia lokata dla Herkulesa Alicante, w którym rządzi David Trezeguet. Nie mam wątpliwości, że Sawik i Treze są w stanie poprowadzić drużynę do bezpośredniego awansu. Uważam, że wyżej wymieniona trójka graczy powalczy o bezpośredni awans do trzeciej ligi. Kolejna lokata (4): Colo Colo prowadzone przez woodiego. Duży szacunek dla tego gracza, ponieważ drużyna nie jest zbyt silna. Podobnie jak inne teamy z Ameryki Łacińskiej. Zdecydowanie odstają one, jeśli chodzi o siłę fizyczną od innych ekip, a w PES6 jest to bardzo istotna sprawa. Piąte miejsce: Anderlecht Areczka007, bardzo silna fizycznie drużyna i jak widać po bilansie bramek (38-22), dobra w defensywie . Gorzej wygląda w ataku. Za Anderlechtem, Cesena prowadzona przez Garaia. Sporo meczy zaległych, teoretycznie może zrównać się punktami z Mainz, ale myślę, że kilka oczek straci. Oczywiście pierwsza czwórka jak najbardziej w zasięgu Włochów. Do walki o baraże mogą się włączyć gas (Vasco da Gama) oraz grubby (zdecydowanie najmocniejsze personalnie w stawce Birmingham City). Co do reszty graczy to na tą chwilę na pewno nie prezentują takiego poziomu jak wyżej wymienieni. Jednak nie należy nikogo lekceważyć, nie raz jeszcze urwą punkty wyżej notowanym rywalom. Kilku z nich nabierze doświadczenia, rozwinie umiejętności i powalczy o awans w kolejnych sezonach. Jeszcze słówko o graczu draniu3. W Pesland Cup zaprezentował niemałe umiejętności, pokonując nawet graczy z Ekstraklasy. Domyślam się, że prezentuje doskonałe umiejętności. Bilans, z którym objął Malagę (0-3-11) jest fatalny, ale na pewno będzie zbierał punkty w rundzie rewanżowej. Kto wie, może skończy na miejscu premiowanym udziałem w barażach? To tyle mojej strony, pamiętajcie, że to moja subiektywna opinia.

Emilian: Dziękuję za tak obszerny opis. Z tego co wiem, walczysz na dwa fronty. Praca zawodowa i ... praca licencjacka. Zdradzisz szczegóły?

Edek: Praca zawodowa to firma handlująca owocami morza i rybami. Pracuje dla nich już 3 lata i jestem zadowolony. Pracuje przede wszystkim z sieciami handlowymi. Tak więc zamówienia, merchandisng, organizacja promocji, degustacji to mój chleb powszedni. Oczywiście najciekawszą częścią pracy jest rekrutacja hostess na promocje :) Co prawda wiąże się to z długimi podróżami ponieważ mój region zaczyna się w Gliwicach, a kończy na Rzeszowie. Lubię tą pracę. Czasami jest ciężko, ale bywają okresy, kiedy mam chwilę luzu. A co do licencjatu idzie mi jak przysłowiowa krew z nosa. Musze zakończyć tą sprawę i tyle.

Emilian: Jaki tytuł pracy? :)

Edek: Rola poczty elektronicznej w przedsiębiorstwach. Na Zarządzaniu. Co jak wiadomo nie jest dobrym wyborem. Ale trudno tak się życie potoczyło. Próbowałem swoich sił na Politechnice- Informatyka. Niestety nie wypaliło. I tak wyszło że od 19 roku życia pracuje, z czego jestem akurat bardzo zadowolony.

Emilian: Tak to czasem bywa. Nasze wybory oraz koleje losu są często dość przypadkowe.

Edek: Otóż to :)

Emilian: Dzięki za miłą rozmowę i życzę powodzenia w kolejnych meczach w Pesland... i nie tylko.

Edek: Dziękuje, również życzę wszystkiego najlepszego.

Logowanie



Gościmy

    EKIPA PESLAND

    ADMINISTRATOR:
    wcrew

    MODERATORZY:
    Emilian

    Raul

    tlenekk

    gierkowicz

    JESTEŚ TU Artykuły PES 6 IV Liga PES6: Wywiad z Edkiem (podsumowanie półmetka XXIII sezonu w 4 lidze)